W sobotę, 4 czerwca 2016 r. o godzinie 11, w przepięknym miejscu Spiżarni Warmińskiej, odbyło się spotkanie organizacyjne olsztyńskiego projektu pt. „Bobasy w Kuchni”. Cóż to za projekt? Wystawa i konkurs fotograficzny.
Projekt składa się z dwóch grup, być może i powstanie grupa trzecia, ale tutaj uzależnione jest to od uczniów, jacy do projektu się zgłoszą.
Pierwszą grupę tworzą matki razem z bobasami. Wiemy oczywiście, że to bobasy będą na zdjęciu, ale wiemy także, że matki są ich nierozerwalną częścią i muszą towarzyszyć przez cały czas i kreować maluchy z podobnym zaangażowaniem, jak osoby zajmujące się przygotowaniem zdjęć.
Druga grupa to fotografowie. Tutaj nadmienić muszę, że to osoby różne. Bardziej skupiałam się na tym, aby to byli ludzie z ogromną pasją do fotografii nie koniecznie pracujący w tym zawodzie. Są w projekcie dwie uczennice ze szkoły ekonomicznej, którą odwiedzałam we czwartek. Naprawdę każdy miał szansę, jeśli tylko kochał fotografować.
Nasze bobasy a jest ich 9, dostały superowe fartuchy i czapy, specjalnie uszyte na ten cel przez hafciarnię ChemaN. Spiżarnia Warmińska udostępnia nam swoje lokale oraz swoje produkty, aby zdjęcia i kreatywność naszych małych bohaterów i dużych, bo musimy pamiętać też o fotografach, była imponująca i odniosła wyjątkowy smak kuchni i zdrowych produktów. Powracamy do naturalności i tego czym szczyci się nasz region. Są to nie tylko wspaniałe mączne wypieki: chleby, bułki, ale również przetwory takie jak dżemy, powidła, miód, musztarda.
Sama jestem ciekawa, jak to wszystko wyjdzie z tymi maluchami. Jestem pełna optymizmu. Będzie to nie tylko spora praca nas wszystkich uczestniczących, ale również kreatywna zabawa i fajne doświadczenie.
Oto kilka fotografii z naszego organizacyjnego spotkania.
Efekty projektu będziemy mogli oglądać pod koniec czerwca w Spiżarni Warmińskiej oraz w Gazecie promującej matki, rodziny „Nasz Olsztyniak”.
Pozdrawiamy!
Świetne te z czapą na oczach :-). Dostałam dzisiaj od jednej z uczestniczek, trudno było tego nie dołączyć. :-)
Informacyjnie: Głównym pomysłodawcą i współorganizatorem projektu jest moja Olsztyńska Fundacja „Inwestycje w Rozwój Kapitału Ludzkiego”, zajmująca się promowaniem kreatywnych ludzi. Jeśli ktoś z Was ma ochotę uczestniczyć w różnych tego typu projektach społecznych, proszę o kontakt na moim profilu fb pod Mina Wetp, lub na adres mailowy minawetp@wp.pl
Już wkrótce na blogu pojawi się artykuł z relacji projektu i wystawy „Kreatywne Mamy”, to materiał spory więc i przygotowanie jego zajęło mi trochę czasu
Ps. Wracając jeszcze do spotkania bobasów, zdradzę wam Kochani, że to wyjątkowe miejsce. Spiżarnia Warmińska ma wyjątkowy zapach i smak. Same przetwory i dodatki, które można tam nabyć wyglądają obłędnie. Nie mogłam się napatrzeć choćby na butelkę wody… Tam trzeba pójść, aby to poczuć i zobaczyć. Jak będziecie w Spiżarni, pytajcie o suweniry, mają specjalne i całość jest w bardzo dobrej cenie. Jeśli odwiedzi Was ktoś z zagranicy, czy z innych rejonów Polski, koniecznie pokażcie mu Spiżarnię. Nie ma chyba lepszego prezentu dla takich gości. Mnie Spiżarnia za każdym razem czaruje, a mój syn nie bardzo chciał stamtąd po spotkaniu sobotnim wychodzić… :-) Niesamowite!
Dla wszystkich tych, co nie wiedzą, gdzie znajduje się Spiżarnia Warmińska zostawiam info. Jest ona na Starym Mieście, blisko restauracji MaltaCafe dosłownie Vis-à-vis na ul. Lelewela 4 A w Olsztynie, pomiędzy Olsztyńską Katedrą (50metrów) a zabytkową Wysoką Bramą (50metrów).
Organizatorzy:
Partnerzy: